Poe, Stevenson, Grabiński - nazwiska te nie powinny być obce nikomu, kto interesuje się klasyczną literaturą grozy. Szczególnie nazwisko tego pierwszego nie powinno budzić wątpliwości. Autor Upadku domu Usherów śmiało może uchodzić za prekursora horroru, choć sam - rzecz jasna - również czerpał z dorobku poprzedników, bowiem elementy grozy pojawiały się w literaturze już znacznie wcześniej, jednak to Poe był jednym z tych, którzy horror przenieśli na zupełnie nowy poziom. Jego twórczość stanowiła natchnienie dla wielu późniejszych pisarzy, a twórcy horrorów do dzisiaj opierają się na jego opowiadaniach. Ciekawostką jest również to, że autor ten stworzył postać detektywa rozwiązującego tajemnicze zagadki metodą dedukcji, który niewątpliwie stał się inspiracją dla stworzenia Sherlocka Holmesa.
Wydawnictwo Zielona Sowa oddaje w nasze ręce zbiór tekstów trzech wspomnianych wyżej autorów grozy. Odnajdziemy tu nowelę Stevensona Doktor Jekyll i pan Hyde oraz wybrane opowiadania Poego i Grabińskiego, który sam określany był czasem mianem "polskiego Poego".
Doktor Jekyll i pan Hyde to historia dosyć powszechnie znana, szczególnie miłośnikom kinematografii, wielokrotnie bowiem wykreowana w niej postać, a może raczej - postaci, pojawiały się w przeróżnych filmach, niemal od początku istnienia kina. Doktora Jekylla znamy jako szanowanego mężczyznę, który nocami przybiera postać odrażającej bestii, zdolnej do najstraszliwszych czynów. Podobnie jak Frankenstein Mary Shelley, to również jest postać, która stała się słynna głównie dzięki adaptacjom filmowym, mocno wypaczającym jej prawdziwy obraz. W rzeczywistości bowiem pan Hyde nie ma w sobie nic z potwora, przynajmniej nie w sensie dosłownym. Potwór znajduje się w jego wnętrzu, jest on bowiem zmaterializowaną ciemną stroną duszy doktora. Stevenson oddaje nam studium nad schizofrenią, zagłębiając się w najmroczniejsze zakamarki ludzkiego wnętrza, wyciągając na wierzch zło, które znajduje się w każdym człowieku.
Grabiński wywołuje w czytelniku poczucie strachu w sposób nie zawsze dosłowny. Nie szafuje potworami i postaciami z innych światów, a raczej stara się okryć wszystko płaszczem tajemnicy i niedomówień, tym mocniej oddziałując na wyobraźnię. Akcja jego opowiadań nieodłącznie związana jest z koleją, a ich bohaterowie to pasażerowie, konduktorzy, dyżurni ruchu. Niemal w każdym przeczytanym zdaniu odnajdziemy tę miłość autora do pociągów, która jednak skrywa swoje mroczne i niebezpieczne tajemnice.
W jeszcze inny sposób grozę buduje Poe. Jego bohaterowie często kierowani są obsesją narastającą do granic szaleństwa. Przykładem może być mężczyzna, którego wielka miłość do zwierząt przeradza się z czasem w nienawiść. Pchany obłędem zabija swego ulubionego kota. Ale czyn, którego się dopuścił odbija się echem i powraca do niego, niosąc ze sobą zemstę. Tym samym bohater stopniowo doznaje coraz większego pomieszania zmysłów, dokonując coraz straszliwszych zbrodni. Strach w tekstach Poego często nie jest namacalny, materialny, za to lęgnie się w sercach bohaterów sprawiając, że muszą zmagać się ze swymi własnymi demonami.
Tryptyk z dreszczykiem to wspaniała pozycja dla każdego, kto lubi konkretne opowieści, ociekające dusznym, ponurym klimatem, narastającym z każdym kolejnym zdaniem. Groza nie jest tu oczywista, nie znajdziemy jej pod postacią przerażającego stwora, za to atakuje nas wprost z mrocznego wnętrza każdego z bohaterów. W natłoku przeróżnych wątpliwej jakości horrorów, które piętrzą się dziś na sklepowych półkach, warto sięgnąć po klasykę, która może dostarczyć nam znacznie więcej radości niż niejedna ociekająca krwią i flakami książka.
Tryptyk z Dreszczykiem
Autor: Edgar Allan Poe, Robert Louis Stevenson, Stefan Grabiński
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Data wydania: 2009
Doktor Jekyll i pan Hyde to historia dosyć powszechnie znana, szczególnie miłośnikom kinematografii, wielokrotnie bowiem wykreowana w niej postać, a może raczej - postaci, pojawiały się w przeróżnych filmach, niemal od początku istnienia kina. Doktora Jekylla znamy jako szanowanego mężczyznę, który nocami przybiera postać odrażającej bestii, zdolnej do najstraszliwszych czynów. Podobnie jak Frankenstein Mary Shelley, to również jest postać, która stała się słynna głównie dzięki adaptacjom filmowym, mocno wypaczającym jej prawdziwy obraz. W rzeczywistości bowiem pan Hyde nie ma w sobie nic z potwora, przynajmniej nie w sensie dosłownym. Potwór znajduje się w jego wnętrzu, jest on bowiem zmaterializowaną ciemną stroną duszy doktora. Stevenson oddaje nam studium nad schizofrenią, zagłębiając się w najmroczniejsze zakamarki ludzkiego wnętrza, wyciągając na wierzch zło, które znajduje się w każdym człowieku.
Grabiński wywołuje w czytelniku poczucie strachu w sposób nie zawsze dosłowny. Nie szafuje potworami i postaciami z innych światów, a raczej stara się okryć wszystko płaszczem tajemnicy i niedomówień, tym mocniej oddziałując na wyobraźnię. Akcja jego opowiadań nieodłącznie związana jest z koleją, a ich bohaterowie to pasażerowie, konduktorzy, dyżurni ruchu. Niemal w każdym przeczytanym zdaniu odnajdziemy tę miłość autora do pociągów, która jednak skrywa swoje mroczne i niebezpieczne tajemnice.
W jeszcze inny sposób grozę buduje Poe. Jego bohaterowie często kierowani są obsesją narastającą do granic szaleństwa. Przykładem może być mężczyzna, którego wielka miłość do zwierząt przeradza się z czasem w nienawiść. Pchany obłędem zabija swego ulubionego kota. Ale czyn, którego się dopuścił odbija się echem i powraca do niego, niosąc ze sobą zemstę. Tym samym bohater stopniowo doznaje coraz większego pomieszania zmysłów, dokonując coraz straszliwszych zbrodni. Strach w tekstach Poego często nie jest namacalny, materialny, za to lęgnie się w sercach bohaterów sprawiając, że muszą zmagać się ze swymi własnymi demonami.
Tryptyk z dreszczykiem to wspaniała pozycja dla każdego, kto lubi konkretne opowieści, ociekające dusznym, ponurym klimatem, narastającym z każdym kolejnym zdaniem. Groza nie jest tu oczywista, nie znajdziemy jej pod postacią przerażającego stwora, za to atakuje nas wprost z mrocznego wnętrza każdego z bohaterów. W natłoku przeróżnych wątpliwej jakości horrorów, które piętrzą się dziś na sklepowych półkach, warto sięgnąć po klasykę, która może dostarczyć nam znacznie więcej radości niż niejedna ociekająca krwią i flakami książka.
Autor: Edgar Allan Poe, Robert Louis Stevenson, Stefan Grabiński
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Data wydania: 2009
PODAJ DALEJ →